Z cyklu: „Porcja cennych porad – usuwanie plam”

Poniżej przedstawiamy najskuteczniejsze i najszybsze metody usuwania plam otwierając tym samym cykl „Porcja cennych porad”.

Plamy z wina trzeba przetrzeć 50 procentowym roztworem OCTU. Następny krok to zmycie specjalnym szamponem do wykładzin.

Plamy z krwi najłatwiej usunąć ściereczką lub gąbka nasączoną zimną wodą. W razie „W” możemy dodatkowo potraktować szamponem do dywanów. Ostatecznie jeśli plama w dalszym ciągu jest widoczna… przecieramy 5 procentowym roztworem AMONIAKU.

Parafinę usuwamy przy żelazka i bibułki. Miejsca zabrudzone przykryć należy bibułą. Następnie przeprasowujemy je żelazkiem. Parafina

winna wsiąknąć w bibułę. W razie „W” zmieniamy bibułę na nową, a samą wspomnianą czynność powtarzamy.

Gumę do żucia możemy wykruszyć poprzez obłożenie ją LODEM. Jeśli mimo wszystko nie rozwiąże to problemu pozostaje użyć przeznaczonego do tego środka. Nabyć go możemy w sklepie chemicznym.

Plamy starsze, już przyschnięte z łatwością usuniesz przy pomocy prostego sposobu, znanego już naszym babciom. Do litra ciepłej wody dodajemy 2 łyżki proszku do pieczenia i 3 łyżki octu – tak przygotowany roztwór wcieramy w dywan przy pomocy gąbki, a następnie starannie suszymy. Po plamach nie zostanie nawet śladu.

Świeże plamy jesteśmy w stanie usunąć jeśli spryskamy je uprzednio WODĄ MINERLNĄ. Następnie wystarczy odczekać kilka sekund, by wziąść czystą gąbeczkę i wytrzeć plamę.

Plamy tłuste należy posypać obficie TALKIEM i pozostawić na ok. 24 godziny. Po upływie tego czasu talk starannie zmieść lub odkurzyć.

Wosk – na dywanie ułóż kilka warstw bibuły lub papieru toaletowego i przyłóż do nich rozgrzane żelazko nastawione na średnią temperaturę. Ciepło sprawi, że wosk lub parafina przejdzie z dywanu w papier i po plamie nie będzie śladu. W razie konieczności czynność te powtórz, pamiętając, by za każdym razem układać nowe warstwy papieru.

Plamy z błota – po dokładnym wysuszeniu i wyczyszczeniu odkurzaczem przecieramy szmatką zwilżoną OCTEM.
autor: Anna Fitał